Podpalacz - dobry kryminał, który pochłania
AUTOR: WOJCIECH CHMIELARZ
TYTUŁ: PODPALACZ
ROK WYDANIA: 2018
„Była godzina druga w nocy z piątku
na sobotę. Wszyscy w około spali. Mógłby być na każdym dachu każdego domu, a
ich właściciele, niby bezpieczni w czterech
ścianach, nawet by o tym nie wiedzieli. Obudziłyby ich dopiero płomienie…”
Dobre książki czytają się same. I tak właśnie jest
w przypadku „Podpalacza” od Wojciecha Chmielarza. „Podpalacz” to bardzo dobry
kryminał, który w trakcie czytania wchłania nas całkowicie, tak że nie można
się oderwać od lektury.
„Podpalacz” to pierwsza
część serii z komisarzem Jakubem Mortką. Główny bohater jest wykreowany na
zaciętego, twardego policjanta, który dąży każdymi środkami o wymierzania sprawiedliwości.
Po raz kolejny mamy obraz policjanta
rozwodnika, który całe życie poświęca służbie. Zdecydowanym plusem w charakterystyce
komisarza jest to, że w końcu nie mamy do czynienia z nałogowcem – Mortka nie
pije i nie pali, jest przykładnym policjantem, ale kto wie jaki los jest pisany
mu w kolejnych częściach?
Jak sam tytuł wskazuje –
w pierwszej części przygód komisarz Mortka ma do czynienia z seryjnym
podpalaczem, który zdaje się być jak cień. Zero powiązań, motywu, śladów. Ogień
jest sprzymierzeńcem podpalacza, który zaciera wszelkie ślady za nim. Czy Mortka mimo brak dowodów, poszlak i
konfliktu z przełożonymi odkryje prawdę?
Sam styl pisania
Chmielarza jest świetny! Jego książki czyta się lekko, ale jednocześnie pożera
się każdy fragment powieści. Cała historia jest dopracowana ze szczegółami, tak
abyśmy nie mogli się oderwać, a jednocześnie byli ciągle zaskakiwani.
Oczywiście samo zakończenie też jest dla czytelnika zaskoczeniem.
Jeśli lubicie Harry’go Hole
od Nesbo, czy też Forsta od Mroza to zdecydowanie Mortka zostanie również
Waszym ulubieńcem. Moja nota dla „Podpalacza” to mocne 10/10! Świetna lektura,
trzymająca w napięciu do ostatnich stron? Już nie mogę się doczekać dalszych
losów Mortki.
Komentarze
Prześlij komentarz